niedziela, 9 listopada 2008

Było długo i zżarło

Więc teraz będzie krócej :) Nauczka dla mnie, żeby robić Ctr+C zanim cos sie wysyła ;)

Czuję, że psuje się cos dla mnie ważnego. Oczywiscie winy szukam w sobie. Ogólnie rzecz biorąc jestem złym przyjacielem, nie polecam, nawet w promocji ;)

Scrapowo dużo się dzieje. Twórczo-scrapowo oczywiscie! Niestety Tajne przez poufne i z klauzulą Top Secret na wierzchu. Ale juz niedlugo :)

Na teraz cos drobnego.

Jakis czas temu moja "dilerka" ;) scrapowa zza Wielkiej Wody podesłała mi papiery, o ktory (dam glowę) wiekszosć nie słyszała. Firma nazywa się Black Market Paper Society i nie ma swojej strony internetowej! Albo ja nie umiem znalesć, co jest wielce prawdopodobne :)
Weźmy takie "in bloom":







Zakochałam się! Po drodze były urodziny Coffe, Guru Kartkowego i nie tylko kartkowego, wiec specjalnie dla niej powstała taka oto, bardzo prosta z resztą, karteczka:



Dobranoc :)